Dzisiaj świętujemy urodziny naszej mamy. Przygotowania trwały od rana. Najpierw w ruch poszła ulubiona sałatka warzywna Салат "Оливье".
W połowie drogi do sukcesu Igor zajął się układaniem wyrazów z naszej magnetycznej rozsypanki na lodówce.
Zapomniałem zrobić zdjęcie gotowej sałatce. A teraz już nie ma co fotografować bo cała została spałaszowana na kolację.
Po południu wzięliśmy się za tort. Jak zawsze nasz ulubiony z bita śmietaną i brzoskwiniami. Ozdoby zawsze inne. Dzisiaj truskawki, różyczki i serduszka czekoladowe. Świeczka tylko jedna bo mama zabroniła mówić głośno ile ma lat :-)
Trzy warstwy. Poszliśmy na łatwiznę i kupiliśmy gotowe biszkopty. Miewam problemy z wyrośnięciem tego prostego ciasta a nie chciałem żeby dzisiaj akurat coś było nie tak.
Na dolną i środkową warstwę Daria ułożyła kawałki brzoskwiń.
Następnie ubiła śmietanę. Pod konie c ubijania trochę cukru waniliowego i pudru oraz żelatyna rozpuszczona w odrobinie wody, aby krem zachował sztywność.
Nakładamy krem na brzoskwinie i budujemy tort.
Smarujemy górę i boki i czas na ozdabianie. Hurrraaa....
Efekt końcowy zaskoczył nawet nas samych :-)
A to już wieczorem tuż przed zdmuchnięciem.
Happy Birthday Mama!!!
Utwór Happy Birthday w wykonaniu Darii.
Przede wszystkim - Wszystkiego Najlepszego dla żony:-) Pewnie była zachwycona taką oprawą i wysiłkiem jaki Twoje mądre smyki włożyły w sałatkę i tort;-) Pięknie i wzruszająco !!!
ReplyDeleteTak na marginesie, relacja z przygotowania wygląda tak smakowicie, że liczę na to, że kiedyś pochwalicie się nią w całej okazałości.
Dziękuję, za udział w Poniedziałku w stylu Montessori. Przypominam tylko o zasadzie umieszczenia banerka informacyjnego w poście lub na pasku bocznym bloga ( wystarczy skopiować kod, znajdujący się pod guzikiem w oryginalnym poście );-)
Pozdrawiam ciepło całą Waszą rodzinkę
Ewa
Banerek już umieszczony, Ewa. Dzięki za pozdrowienia. Uściski.
ReplyDelete